czwartek, 16 sierpnia 2012

cornshucker.

Godzinę po położeniu Saul'a na łóżko Brunetka się przebrała w czarne rurki i za duszą koszulkę z logiem The Beatles. W ciągu nocy Slash się obudził. Ally Siedziała na przeciwko niego. Wpatrywała się w Mulata kiwając głową.



- Czemu mi to zrobiłeś...- powiedziała szeptem, ale na tyle głośnym, by Saul to usłyszał. Od razu wbił wzrok w ziemię. - Kocham Cię jak idiotka, ale nie będę więcej tolerować Twojego dziecięcego zachowania. Zrozumiem wszystko, tylko mi powiedz czemu...- dokończyła trochę głośniej.
- Bo..Sądziłem, że się pobierzemy tylko dlatego, bo szkoda ci się mnie zrobiło..- spojrzał się na nią smutnym wzrokiem.
- Slash do kurwy nędzy!- wstała - Czy Ty tego nie rozumiesz, że Cię kocham?! Jakbyś darzył to samo uczucie do mnie, to byś się trochę ogarnął! Sądzisz, że mi nie przeszkadza Twoje ćpanie, albo znikanie na całe dnie?! Ostatnio częściej czuję się jak piąte koło u wozu! Czemu?! Za każdym razem, kiedy jesteśmy w Rainbow, albo w Whiskey A Go Go, to musisz podrywać jakąś dziwkę! I wiesz co?!- zdjęła pierścionek zaręczynowy i rzuciła nim w Saul'a - zastanów się, czy na pewno tego chcesz, a jeżeli nie- mogę zniknąć z Twojego życia na zawsze. - po tych słowach wyszła z domu trzaskając drzwiami.




Ally poszła do parku. Wyjęła notatnik, długopis, i zaczęła pisać..:



I need you right here, by my side
You're everything I'm not in my life.
We're indestructable, we are untouchable
Nothing can take us down tonight
You are so wonderful, it should be criminal
that you could be mine.

And we will make it out alive
I'll promise you this love will never die!

No matter what, I got your back.
I'll take a bullet for you if it comes to that.
I swear to God that in the bitter end.
We're gonna be the last ones standing.

So believe me when I say, you're the one,
They'll never forgive us for the things we've done.

And we will make it out alive
I'll promise you this love will never die!

No matter what, I got your back
I'll take a bullet for you if it comes to that
I swear to God that in the bitter end
We're gonna be the last ones standing...





Po chwili zaczął padać ulewny deszcz. Alls zamknęła swój notatnik i zakryła twarz rękoma. Przypomniała jej się piosenka "don't cry". Od razu, gdy ją zanuciła-poleciały pierwsze łzy. Szybko się zmieszały z kroplami deszczu. Brunetka wstała. Postanowiła dokończyć spacer...Szła ulicami Sunset, koło całujących się w ukryciu par. Mijała kolorowe neony reklamujące pasty do zębów, na których były przedstawione szczęśliwe rodziny... Po chwili też postanowiła się schować, gdyż zobaczyła kilka piorunów. Weszła do sklepu muzycznego. Zdjęła flanelową koszulę i podeszła do stoiska z gitarami. W oddali zauważyła czarnego Les Paul'a. Wzięła go do ręki, i zaczęła grać piosenkę The Beatles- Yesterday. Po chwili poczuła, jak ktoś kładzie rękę na jej ramię. Odwróciła się, zobaczyła sprzedawcę.



- Przepraszam, że przeszkodziłem. Pani wspaniale gra, ale niestety już zamykamy..- spojrzał się na nią młody chłopak, około 19 lat. Ally posłusznie odłożyła gitarę na miejsce, i powoli zmierzała ku wyjściu.

- Ale jeżeli Pani chce, to mogę pani sprzedać tą gitarę. Wielu ludzi na niej grało, na przykład Pan Angus Young...- Chłopak posłał jej ciepły wzrok.

- O.. a ile kosztuje?..- spojrzała się na plakietkę 19 latka - ..Jasonie?

- 450 dolców. Prawie nikt nie chciał jej kupić, więc zbito z ceny.

- To proszę - wypisała czek, włożyła gitarę w pokrowiec i wyszła z bananem na ustach.



Już na zewnątrz się uspokoiło, więc poszła do Hellhouse'a. Zobaczyła, że światła są zapalone, to oznacza, że reszta domowników tez się zjawiła. Po chwili weszła do domu...




- O Alls już jesteś!- poszedł do niej Stevie. - Co masz za plecami?

- A nic takiego..- wyjęła z pokrowca gitarę- ładna?

- Zajebista..- Blondas aż wytrzeszczał oczy na widok czarnego cuda. - Ile kosztowała?

- 450$.

- Nie pierdol. Jeżeli tyle kosztuje, to pewnie podróba.


Alls pokazała mu Oryginalny podpis na główce gitary.


- Musisz mi pokazać jutro gdzie ją kupiłaś, to i ja sobie kupię. - zaśmiał się PopCorn.

- By the Way..Co się stało, że podszedłeś?- spojrzała się na chłopaka podejrzliwie.

- No bo ten.. Slash leży cały spuchnięty w waszej sypialni. Wygląda jakby płakał, albo miał alergię. - Po tych słowach Ally pobiegła do pokoju.

- Slash! Jesteś tu?!- odłożyła gitarę na łóżko, a obok niego, na ziemi plackiem leżał Saul trzymając w ręku pierścionek, który wręczył Brunetce. Był przytomny. Spojrzał się nie przytomnym wzrokiem na ukochaną, ta kucnęła do niego. - Chcesz mnie zabić ze strachu? Przecież wiesz, że mam chore serce. jeszcze zawału mi tu brakowało..- spojrzała się na niego - Nic ci nie jest?..- ten się nie odezwał. Poleciało mu kilka, pojedynczych łez, gdy skierował wzrok na Ally.

- ...Odezwij się..Proszę...- złapała go za rękę. Była zimna.



Po chwili ciszy się odezwał...



- Przepraszam.. Chciałem dla Ciebie jak najlepiej, a jak zwykle musiałem coś
spierdolić.. Po prostu jeszcze nigdy nie byłem w tak poważnym związku.. Jeszcze nigdy się nikomu nie oświadczyłem..Jestem frajerem i cholernym cwelem. Nie potrafię wyznać miłości jedynej osobie, na której mi zależy najbardziej. Bardziej od gitary..- spojrzał się na nią, po czym kolejna łza zmiękczyła jego policzek. Alls wytarła jego policzki i go po prostu przytuliła. Wiedziała, że tego bardzo potrzebuje. Slash wtulił się w nią, jak małe, zagubione dziecko. Zanuciła mu cicho do ucha tekst piosenki :



Zagubić się to ludzka rzecz, nie ma słów..
Niełatwo tez odczytać sens cudzych snów.
To kiedy będziesz już gotowy – daj mi znać,
Wiesz, że mogę czekać – dam ci jeszcze czas...




- Kocham Cię...- po chwili ciszy powiedział bardziej się wtulając - i obiecuję, że przestanę ćpać. Bylebyś była szczęśliwa..- spojrzał na nią z iskierkami szczęścia w oczach.

- Przy Tobie zawsze jestem szczęśliwa..- posłała mu uśmiech. On pokazał jej pierścionek zaręczynowy, a ona go założyła, po czym złączyli się w ciepłym, namiętnym pocałunku.



Notka nie za bardzo mi się udała :| Przepraszam was, kochane dziewuchy, ale weny nie miałam i pisałam to, co przyszło mi na myśl oglądając teledyski Gunsów. Jeszcze raz - przepraaaszam :(


2 komentarze:

  1. E tam, zajebiście piszesz i będę się czepiać, bo strasznie krótkie rozdziały :P
    Hehe rozpierdziela mnie piosenka "Cornshucker" i jak jeszcze zobaczyłam pełne tłumaczenie to sikałam ze śmiechu ♥
    (Magda)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tym, że jest zarąbiste nie będę pisać, bo oczywiste. XD
    ' Szis a kornszaker
    a rili batfaker '. XD
    Znowu schiza. XD

    OdpowiedzUsuń