niedziela, 12 sierpnia 2012

!'M N0T D3AD.

Powracam ze zdwojoną siłą. Więcej bezczelności, chamstwa, pomysłów, tekstów, seksu... Enjoy!






Od kilku dni dziewczyny przeprowadziły się do HellHouse'a. Na chłopców szczęście, bo nie muszą sprzątać. Steven przechodzi załamanie nerwowe, gdyż jego ukochana-Lena kazała mu wypierdalać z kuchni przejęła dowództwo w kuchni nad chochlą. Eva i Duff przesiadywali całymi dniami i nocami w pokoju, dlatego Axl podrzucał im pod drzwi chińskie żarcie, żeby tam z głodu nie pozdychali. No co? W Los Angeles trudno znaleźć basisto-debilowatego blondyna. Ally i Slash postanowili, że będą przykładną parą, czyli On kupuje jej prezenty (czyli koronkową bieliznę), a ona daje mu dupy. Bynajmniej są szczęśliwi, i ich związek jest dłuższy od większości związków nastolatków! Taka sielanka to Gunsowe marzenie, jednak nikt nie wiedział, że może to się zmienić...



Do domu Różowych Pistoletów ( trollolol :D ) zadzwonił dzwonek. Dokładniej to ktoś rzucił cegłą w okno. Pierwsza wybiegła Eva w stroju wędkarza, a za nią popędził Duff w stroju wieloryba. Po parze zjawiła się reszta.



- Coś się komuś stało?- po chwili z 5-cio osobowego tłumu wyłoniła się Matka wszytskich dzieci, pocieszycielka meneli, Lena.
- Chyba nie...- odpowiedziała jej cicho Alls.
- Jak to kurwa "chyba nie"?! Te coś wpadło mi do garnka z zupą!- Steven padł na kolana i zaczął szlochać.
- Stiwenie, Dont Kraj.. Aj still lof ju bejbeee!- przytulił blondaska Axl.
- Spierdalaj skurwikłaku jeden!- odepchnął go PopCorn.
- Czemu nie dajesz szans dla naszej miłości?!- po czym sam Rose zaczął płakać i pobiegł do swojego pokoju trzaskając drzwiami.
- Trzy razy nie. dziękujemy, odpadasz.- odpowiedziała beznamiętnie Ally, po czym podeszła do drzwi. W progu stała pewna dziewczyna...
- Anny?!- Na widok wytatuowanej laski Ally aż krzyknęła.
- Kto?!- Podeszła do Elki Lena i Eva
- Ann?! Anka?! Endżi!- krzyknęła Evs, i wtuliła się w powsinogę.
- Nie, jestem Gumisiem i przyniosłam Gumijagody, a teraz puść mnie, bo czołgorożec mi ucieknie- zaśmiała się dziewczyna, po czym weszła do środka z przytulającą jej nogę Blondynę.- Teraz możesz mnie puścić- powiedziała Anny i kilka razy walnęła dziewczyną (czyt. nogą) o próg, przez co ta puściła.
- Żeby tak mnie kochała...- rozmarzył się Duff.
- Żeby wielbiła Twoją stopę?! - Slash spojrzał się na Blondasa
- Nie! Żeby kochała mnie jak Mort kocha nogi Króla Juliana...
- A... Chłopie, skończ z bajkami.- Mulat poklepał Duff'cia po ramieniu, i poszedł do kuchni wyjadać zupę o smaku cegły, z dodatkiem cegły!




Późnym wieczorem. Chłopcy mieli próbę w garażu, a dziewczyny siedziały w salonie wyżerając Gumijagody od Anki.



- Co cię sprowadza do naszych skromnych progów, bejb?- Ally spojrzała się na Ankę, po czym uniosła brew.
- No bo ten.. chciałabym was..Whatever, powiem, jak będą wszyscy..- Ann wzięła łyka Daniels'a.
- A na ile tutaj zostajesz?- Eva dalej ciągnęła przesłuchanie.
- Nie wiem.. pewnie jutro wrócę. Mam masę spraw na głowie...- po chwili Anny podeszła do swojej torby i wyjęła kopertę.



Gunsi skończyli próbę. Weszli do salonu, gdzie spotkali dziewczyny.



- Hej, Haj, Heloł! - pierwszy do pomieszczenia wkroczył Najebany w cztery dupy Axl.
- Goł, goł Pałer Rendżers!- po nim wszedł Duff i reszta.
Wszyscy zajęli miejsca...
- No to.. Drodzy Rzymianie..- ruchem ręki wskazała na Gunsów - I przyjaciele..- wskazała na dziewczyny - chciałabym was zaprosić na.. - wyjęła kopertę- na mój ślub..- Po tych słowach Ally wypluła Daniels'a z ust.
- Łotefak?!- Wstała.
- Alls, uspokój się!- Eva szarpnęła Brunetkę za spodnie, przez co ta usiadła.
- A co z naszą umową?!- spojrzała się na nią z niedowierzaniem.
- Przepraszam.. Wiem, że zakochałam się za szybko...
- Też to wiem! Kurwa wychodzę i nie wracam!- Ally wzięła swoją czarną ramoneskę, założyła ją i wyszła z domu trzaskając drzwiami. Po chwili wybiegł za nią Axl. Równym krokiem doszli do zakrętu, i usiedli na krawężniku.
- Co się stało?...- Owym zdaniem Axelek przerwał ciszę.
- Nie powiesz nikomu ?..- spojrzała się na niego Brunetka.
- Obiecuję...
- Ehh..- wbiła wzrok w ziemię- założyłam się z Ann o to, która pierwsza wyjdzie za mąż. Jeżeli ja pierwsza-dostaję czarnego Forda Mustanga z '65 mojego taty..świętej pamięci..a jak ona pierwsza- mam odejść, albo ona mnie zniszczy...ja pierdole...- po chwili zakryła twarz rękoma, i oparła o Axl'a, a ten ją objął ręką.
- Nie martw się..Slash do tego nie dopuści..Po za tym, jeżeli ona ma cię zniszczyć, to czemu się z nią przyjaźnisz?..
- Nie przyjaźnię... To jest siostra Leny, więc nie dziw mi się..- spojrzała się na niego ze łzami w oczach.
- Nie przejmuj się nią.. ona nie jest tego warta. pokaż jej, że jesteś silną babą, która nie pozwoli sobie skakać na głowie.- przytulił ją- jak Cię poznałem, to moją pierwszą myślą na twój widok było "o kurwa, lepiej, żebym był cicho, bo by mnie chyba rozniosła". Alls.. nie pokazuj słabości, bo może to wykorzystać...- gdy Rose skończył swój monolog, ich oczy się spotkały...





Wybaczcie, że odeszłam.. Po prostu miałam trudny moment w życiu.. Nie chodzi mi o fikcję, ale o rzeczywistość...Jeszcze raz-przepraszam. Postaram się dodać kolejny rozdział jak najszybciej, a pozwólcie, że zadam wam pytanie dnia...Co będzie z Axl'em i Ally?


i...czołgorożec!




10 komentarzy:

  1. wchodzę sobie tutaj z myślą, że nic nowego nie zobaczę, a tu.. ołmaj *-* nowy rozdziałek <333333
    Axl i Ally przejebią się na chodniku X-DDD albo wezmą ślub na planie November Rain X-DD koniec moich spychiczałych pomysłejszyn o.o
    bardzo miło się czytało C:

    /S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do November rain.. Wygadałaś się !XD
      ale nie powiem kto za kogo wyjdzie. Shh! <3

      Usuń
    2. mamusiu chrystusowa, jestem medium :OOOO

      Usuń
  2. no właśnie co z Axlem i Ally?! Przecież ona jest ze Slashem! No bez jaj! Dlaczego to nie on za nią wybiegł?! Faaak...co teraz będzie, Slash debilu na co czekasz? Oświadcz się jej i po sprawie, znaczy jeszcze hajtnijcie się w tym samym dniu i już :D
    Axl...brachu znajdź se jakąś laskę, a nie dopierdalaj się do Stevcia...Duff i jego Power Rangers ahahahaha rozjebało mnie to!
    No i ten teges, czekam na nowy rozdział! xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Twojego bloga. Jest genialny. c:

    Pozdrawiam, dziewczyna, która wymyśliła Czołgorożca, jak również jego twórczyni. C:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A co do czołgorożca.. Mam pozwolenie!:D

      Usuń
    2. A tak wgl. zapraszam do mnie. C:
      http://through-the-fire-and-flames.blogspot.com/

      Usuń
  4. NO zajebiście, ale kurwa ty weź mnie nie wkurwiaj, bo Ally ma być ze Slashe, bo przecie Slash się chyba załamie :9
    Ale rozdział zajebisty nie ma co ♥
    (Magda)

    OdpowiedzUsuń