środa, 22 sierpnia 2012

mirror.

Jestem pojebana.. Zdjęłam szyny i ten rozdział napisałam przy pomocy skręconych palców.XD
A teraz doceńcie moją pracę, bo chyba zajebańca dostanę O_O.



Ally i Slash po raz kolejny są parą. Axl się...załamał? Gdy widział szczęśliwą Brunetkę u boku Saul'a, uciekał. Wychodził z domu i wracał późnym wieczorem. Dzisiaj jednak Alls zastała go w garażu, przy fortepianie. Zdziwiła się, bo kilka dni temu go nie było...



-  Co robisz?...- przerwała wspaniałą grę Rudzielca.

- Tworzę, starczy?- odpowiedział oschle.

- Nie. O co ci chodzi ?! - Spojrzała się na niego z ukosa.

- Nieważne...- wzdychnął - posłuchasz?..

- Z wielką chęcią..- lekko się uśmiechnęła i przysiadła się do chłopaka.

- Ale się nie śmiej..- spojrzał się na nią kątem oka.

- Obiecuję..



I zaczął śpiewać...




When I look into your eyes 
I can see a love restrained 
But darling when I hold you 
Don't you know I feel the same 

Cause nothin' lasts forever 
And we both know hearts can change 
And it's hard to hold a candle 
In the cold November rain 

We've been through this such a long time 
Just tryin' to kill the pain 

But lovers always come and lovers always go 
And no one's really sure who's lettin' go today 
Walking away 

If we could take the time to lay it on the line 
I could rest my head 
just knowin' that you were mine 
All mine 
So if you want to love me 
then darlin' don't refrain 
I'll just end up walkin' 
in the cold November rain 

Do you need some time.. on your own 
Do you need some time.. all alone 
Everybody needs some time.. on their own 
Don't you know you need some time.. all alone 

I know it's hard to keep an open heart 
When even friends seem out to harm you 
But if you could heal a broken heart 
Wouldn't time be out to charm you 

Sometimes I need some time.. on my own 
Sometimes I need some time.. all alone 
Everybody needs some time.. on their own 
Don't you know you need some time.. all alone 

And when your fears subside 
and shadows still remain 
I know that you can love me 
when there's no one left to blame 
So never mind the darkness 
we still can find a way 
Cause nothin' lasts forever 
even cold November rain 

Don't ya think that you need somebody 
Don't ya think that you need someone 
Everybody needs somebody 
You're not the only one 
You're not the only one...




Gdy melodia ucichła, Alls nadal siedziała z zamkniętymi oczami. Zamarzyła się. Przypomniały jej się te wszystkie rozmowy z Rudzielcem, jak ją rozśmieszał, jak ogrzewał jej usta swoimi ustami.. Nagle chrząknął.





- Przepraszam..Wygłupiłam się..- skuliła głowę, a on ją podniósł na wysokość swoich zielonych oczu. 

- Nie przepraszaj mnie za wspomnienia...- posłał jej ciepły uśmiech, co ona odwzajemniła, wstała i wyszła z garażu patrząc, jak on coś pisze.



Pomaszerowała do Slash'a. Wiedziała, że chce z nią pomówić. Poszła do sypialni, gdzie on na nią czekał...



- Alls, musimy porozmawiać..

- O czym?- usiadła koło niego, czyli na łóżku.

- Jak długo będziemy no wiesz.. chodzić ze sobą?- zapytał nieśmiało.

- To zależy, jak szybko mnie zdradzisz, albo się mną znudzisz- posłała mu uśmiech.

- Ale tego więcej nie zrobię!- założył ręce jak małe dziecko.

- Okaże się wszystko w czasie, bejbs.- uśmiechnęła się do niego, złączyli się w krótkim pocałunku i poszli spać...





A teraz efekt nudy, sama robiłam, a jak ktoś chce skopiować, to pytać o zgodę! :)












Wybaczcie, że taki krótki ten rozdział, ale w połowie już mnie palce zaczęły boleć...

11 komentarzy:

  1. Znowu ta wiedźma, Perla, znowu nie będę mogła zasnąć. Smutne. ;c
    Zaczęłabym znowu po niej jechać, ale nie chce mi się. Wolę jarać się Luxtorpedą. *,*
    Haaaaaans. Litzaaaaa. *________*
    Dobra, kurde, ja tu o Luxtorpedzie, a tu Gunsi. XD
    November Rain. *_____*
    Suknia z teledysku jest ślicznaaaa. *_____*
    Będę miała taką na moim ślubie (takim oficjalnym, kościelnym) z Duffym. *____*
    Ej, ale Slashu zabił Perlę, to czemu ona żyje? Ty, kurde, to jest zombie! Tego nie pomalujesz! Chociaż jakby ją pomalować to jej brzydka morda zostanie. Fuck, miałam po niej nie jechać. Kit.
    Ciekawe po kim Cash jest taki śliczny... Na pewno po Slashu, ale po niej to nie. Hm... Slashu ją zdradził. No tak! Ze mną! Oczywiste!
    Ciekawe co robił Rudy jak Ally wyszła z garażu... Może pogował na fortepianie? Ej, wyobraź sobie Axla pogującego na fortepianie. O kurde, to by było piękne.
    I chyba tyle, starczy. XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Axl przy fortepianie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Oł maj gaaaasz <3 Kocham Axla przy fortepianie grającego November Rain <3 :D

    Reszta też sueper i podziwiam, że chciało ci się pisać z takimi palcami! xD

    I ten komiks zajebisty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nowy na xxlittle-xdiffrent-fckn-gnr.blogspot.com serdecznie zapraszam ♥!

      Usuń
    2. Zapraszam na kolejny rozdział na http://xxlittle-xdiffrent-fckn-gnr.blogspot.com/ xD

      Usuń
  4. Z tymi palcami to ty tak na serio? Nie rób tak, bo już nigdy więcej nie zagrasz na skrzypcach ;)
    Świetnie wymyśliłaś z tym fortepianem, tylko faktycznie szkoda, że tak krotko :( No nic będę czekać i proszę nie zapominaj mnie powiadamiać, bo ja się już w tym wszystkim powoli gubię :D
    Nowy rozdział: http://nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju rozdupczyłaś mój mózg tym komiksem *_______________* :P
    Rozdział chociaż krótki to zajebisty :)))
    (Magda)

    OdpowiedzUsuń

  6. U mnie nowy/ostatni rozdział: http://nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezeli masz ochote- wpadaj do mnie ; )
    Akurat nowa notka XD

    OdpowiedzUsuń
  8. Nowy rozdział, nowego opowiadania: http://nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń